niedziela, 29 grudnia 2013

Spotkanie opłatkowe

Dzisiaj w godzinach popołudniowych odbyło się w naszej parafii spotkanie opłatkowe Wspólnoty św. Franciszka. Cieszy mnie bardzo fakt, że wzięli w nim udział niemal wszyscy jej członkowie: 35 osób, w tym dziewiątka dzieci. Najpierw, zgodnie z tradycją, łamaliśmy się opłatkiem i składaliśmy sobie życzenia, potem śpiewaliśmy kolędy. Następnie przeszliśmy do salki, w której została przygotowana świąteczna agapa. Zanim jednak rozpoczęliśmy delektowanie się przyrządzonymi przez wspólnotowiczów (sądzę, że głównie przez nasze panie) specjałami i smakołykami, Radek i Monika w imieniu wspólnoty złożyli mi życzenia imieninowe i wręczyli prezent, za który bardzo dziękuję (może teraz mleko nie będzie się przypalać). Przy tej okazji usłyszałem kilka ciepłych słów skierowanych pod moim adresem. Dzisiaj po raz kolejny uświadomiłem sobie, jak wielkim darem jest dla mnie ta wspólnota i tworzący ją ludzie. Doświadczam w niej ogromnej - myślę, że w dużej mierze niezasłużonej - ludzkiej życzliwości. Odnoszę też wrażenie, że wszelkie moje wysiłki, by ją odwzajemnić, ciągle okazują się niewystarczające.  W wyrażaniu życzliwości jestem dość nieporadny. Wszystkie osoby, które tworzą naszą wspólnotę, bardzo lubię i szanuję. To są naprawdę fantastyczni ludzie. W ich obecności trudno nie czuć się dobrze i bezpiecznie. Myślę, ze wynika to z ich wiary, z ich relacji do Boga, którego pragną poznawać i kochać. Samo spotkanie przebiegło w bardzo serdeczniej, rodzinnej atmosferze. Myślę, że to także zasługa obecności dzieci, w tym również tych najmniejszych: Stasia i Mateuszka. Obraz tych maleństw tulących się ufnie do swych mam przypominał: "Jeśli się nie staniecie jak dzieci…"
Wszystkim, którzy dotarli na nasze spotkanie bardzo, bardzo dziękuję. Dziękuję zwłaszcza tym, którzy przygotowali agapę. Do zobaczenie za dwa tygodnie!

P.S. Poniżej mała galeria zdjęć z naszego spotkania.